Codzienne picie piwa – czy to już jest nałóg?

Część osób pijąca regularnie piwo jest przekonana, że od niego nie można się uzależnić. Jeśli nawet, to uzależnienie od piwa jest mniej niebezpieczne w porównaniu z mocniejszymi alkoholami. Otóż skutki picia piwa w zbyt dużych dawkach są analogiczne, jak w przypadku wódki czy wina. Jak działa nadmierne spożywanie piwa na organizm człowieka? Czy codzienne picia piwa uzależnia? Jak leczyć uzależnienie od piwa? Na te i inne pytania postaramy się odpowiedzieć w niniejszym artykule.

 

• Picie piwa w zbyt dużych ilościach negatywnie wpływa na organizm człowieka.
• Piwo, podobnie jak każdy inny alkohol, może prowadzić do uzależnienia. 
• O uzależnieniu od piwa może świadczyć pojawienie się charakterystycznych objawów, jak utrata kontroli nad piciem, wewnętrzny przymus picia, zwiększona tolerancja na alkohol. 

 

Czy picie piwa jest szkodliwe? 

Niestety w naszym społeczeństwie wiele osób lekceważy skutki picia piwa i wychodzi z założenia, że codzienne wypicie 2-3 piw nikomu przecież nie zaszkodzi. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że piwo uzależnia! Codzienne picie piwa jest tak samo szkodliwe jak nadmierne picie każdego innego alkoholu. Każdy alkohol ma szkodliwy wpływ na nasz organizm i każdy przyjmowany regularnie w końcu prowadzi do uzależnienia. 

Każdy rodzaj alkoholu w nadmiarze może doprowadzić do uzależnienia. Uzależnienie od piwa też można leczyć. Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji, zadzwoń pod numer 504 106 335

Czy codzienne picie piwa uzależnia?  

Czy piwo uzależnia? Jest to jedno z częściej zadawanych pytań przez dorosłą część społeczeństwa. Picie alkoholu etylowego, nieważne pod jaką postacią, grozi uzależnieniem. Można więc śmiało stwierdzić, że piwo uzależnia. To jest pewne, ale czy wypijając 2-3, a nawet 4 piwa dziennie możemy mówić już o uzależnieniu?

Otóż alkoholik to nie tylko osoba, która upija się do nieprzytomności czy sączy wódkę pod sklepem, ale również taka, która wypija dziennie nawet tylko jedną lampkę wina. Oczywiście codzienne picie piwa samo przez się nie przesądza, że jest się alkoholikiem. Istnieją również i tacy ludzie, którzy piją alkohol codziennie, a nie są alkoholikami. Jest jednak niemal pewne, że wcześniej czy później nimi się staną, ponieważ prawdopodobieństwo uzależnienia od alkoholu wzrasta wraz z ilością wypitego alkoholu. Rodzaj alkoholu w tym wypadku nie ma żadnego znaczenia. Co prawda, piwo zawiera mniej czystego alkoholu niż wódka czy whisky, ale zwykle wypija się go objętościowo więcej. 

Codzienne picie, czyli nadużywanie piwa – skutki uzależnienia

Piwo ma ogromny wpływ na organizm. Przede wszystkim sprzyja podjadaniu i w efekcie prowadzi do tycia. Czysty alkohol jest kaloryczny niemal tak samo jak tłuszcz, a w przypadku piwa dochodzą do tego jeszcze cukry proste, które powstają w procesie fermentacji.

Picie piwa zaburza metabolizm tłuszczów i sprzyja odkładaniu się tkanki tłuszczowej zwłaszcza w części brzusznej (tzw. mięsień piwny). Ten rodzaj otyłości dotyczy bardzo często mężczyzn już w średnim wieku i jest szczególnie groźny dla zdrowia, ponieważ zwiększa ryzyko cukrzycy typu 2., nadciśnienia, chorób serca. 

Piwo ma wysoki indeks glikemiczny, co sprawia, że działa negatywnie na trzustkę, może także zmniejszyć wydzielanie enzymów trawiennych.

Zawartość alkoholu oraz właściwości moczopędne piwa sprawiają, że wcale nie jest ono zalecanym sposobem na uzupełnianie płynów. Właściwości moczopędne oraz nasilenie odwodnienia może powodować zaburzenie mechanizmu termoregulacji, czego następstwem jest spadek temperatury ciała. Co gorsza, może to prowadzić również do wystąpienia jelita drażliwego, co negatywnie wpływa na jakość codziennego funkcjonowania.

Spożywanie piwa prowadzi również do wzrostu stężenia glukozy we krwi, co powoduje gwałtowną odpowiedź insulinową ze strony organizmu. Z kolei po kilku godzinach od spożycia może nastąpić hipoglikemia, czyli spadek poziomu glukozy we krwi do poziomu groźnego dla zdrowia. Piwo nie powinno być zatem spożywane przez osoby z cukrzycą. 

Badania pokazały, że częste nadużywanie alkoholu prowadzi do rozwoju miażdżycy, raka wątroby czy jelita grubego. 

Podsumowując, na pytanie – czy piwo szkodzi zdrowiu – odpowiedź brzmi TAK. Jedno czy dwa piwa tygodniowo z pewnością nikomu nie zaszkodzą, ale kilka dziennie – już tak. 

Długotrwałe picie piwa nie pozostaje obojętne również dla naszej wątroby. Przeczytaj nasz artykuł i dowiedz się: Jak picie piwa wpływa na wątrobę?

Ile piw dziennie to alkoholizm?

Nie da się jednocześnie odpowiedzieć na pytanie, ile piw dziennie to alkoholizm, ponieważ każdy organizm jest inny. Według obecnie funkcjonujących kryteriów przyjmuje się, że za tzw. bezpieczne picie uznaje się w przypadku mężczyzn – jeśli pije się codziennie – 2 dni abstynencji w tygodniu (najlepiej dzień po dniu). Aby mówić o tzw. bezpiecznym piciu, nie należy przekraczać 4 porcji standardowych ( 40g czystego 100% alkoholu, czyli 2 półlitrowych piw). 

Pojawiają się wątpliwości co do tego, czy piwo bezalkoholowe uzależnia. Z reguły tego rodzaju trunek nie powinien zawierać alkoholu etylowego, jednak niekiedy pojawiają się jego śladowe ilości. W takim przypadku chorobę alkoholową może wywołać nawet picie piwa bezalkoholowego – oczywiście w nadmiernych ilościach. Jedno bezalkoholowe piwo dziennie nie powinno doprowadzić do choroby alkoholowej, jednak mimo wszystko należy zawsze zachować ostrożność i jeśli pojawią się jakiekolwiek niepokojące objawy – po prostu przestać pić. 

Jakie są objawy uzależnienia od piwa?

O uzależnieniu od piwa może świadczyć pojawienie się charakterystycznych objawów, do których należą: wewnętrzny przymus sięgania po trunki wysokoprocentowe, zwiększenie ilości wypijanego alkoholu – z jednego piwa dziennie na 2, 3, 4, koncentrowanie się na piciu, szukaniu okazji do wypicia. 

Jak wyleczyć uzależnienie od piwa?

Uzależnienie od piwa leczy się tak, jak każde inne uzależnienie od alkoholu. Jeśli czujemy, że chęć sięgnięcia po piwo jest coraz silniejsza i nie potrafimy sobie z tym sami poradzić, warto skorzystać z pomocy ośrodka leczenia uzależnień. Zasadniczą metodą leczenia uzależnienia w takim miejscu jest terapia indywidualna oraz grupowa. Z każdego nałogu, nawet tego najbardziej zaawansowanego, można wyjść. Najpierw jednak trzeba tego chcieć – dobrowolne poddanie się terapii bywa w tym wszystkim najtrudniejsze. Bez woli wyjścia z alkoholizmu może niekiedy dojść do sytuacji, w której wysoce prawdopodobne będzie, że nałóg powróci – wewnętrzny przymus alkoholizowania jest bowiem niezwykle silny. 

Jak pomóc osobie w chorobie alkoholowej?

W trakcie leczenia uzależnienia od alkoholu, czyli podczas terapii uzależnień, konieczne jest utrzymanie całkowitej abstynencji. Ma to na celu m.in. detoksykację organizmu, ale też naukę nowego życia bez alkoholu.

Tak jak było już wspomniane, alkohol może zmniejszać wydzielanie enzymów trawiennych, przez co alkoholik czuje się źle zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Takie samopoczucie może jeszcze bardziej skłaniać do wypicia alkoholu, ponieważ uzależniony wie, że wówczas odchodzi część jego problemów – a przynajmniej takie wrażenie ma chory.

Podczas wychodzenia z alkoholizmu niezwykle istotne jest więc wsparcie rodziny i najbliższych. Ich pomoc może okazać się nieoceniona, ponieważ pozwoli na nie tylko bezpieczne, ale również skuteczne wyjście z choroby. 

 

Źródła:

 

1. ,,Medyczne aspekty uzależnienia od alkoholu”, pod red. M. Wojnara, Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Warszawa 2017. 
2. ,,Jak wytrwać w trzeźwości. Poradnik zapobiegania nawrotom choroby”, Terence T. Gorski, Merlene Miller, AKURACIK, 1995.